Biała kiełbasa zapieczona na pęczaku

Na Wielkanoc biała kiełbasa musi być i już. Ale w jakiej postaci ją podać, z jakimi dodatkami i na który posiłek to już zupełnie inna sprawa. Wiem, że w wielu domach jada się ją na świąteczne śniadanie, ale ja jednak wolę białą na obiad a co za tym idzie z bardziej konkretnymi dodatkami. Pomyślałam sobie, że upieczenie jej z kaszą, w jednym naczyniu, pozwoli nie stać mi przy garach zbyt długo. A kaszę, konkretnie pęczak, moglibyśmy jeść bardzo często - na co dzień i w święta :) Żeby nie było skuchy zarządziłam próbę generalną i już wiem, że świąteczny obiad będzie bardzo smakowity.

Pomyślałam też, że kiełbaski posmaruję musztardą, w taki sposób nadając  im ciekawszego smaku i nie myliłam się - musztarda z żurawiną Kamis z linii specialite - kremowa, jednocześnie ostra i słodka, w kawałeczkami żurawin, świetnie się tutaj sprawdziła a całość smakowała wyśmienicie. Taka musztarda będzie idealnie pasowała również do pieczonych mięs, pasztetów czy wędlin więc na świątecznym stole na pewno jej u nas nie zabraknie.


składniki:

sposób przygotowania: wodę zagotowałam z liściem laurowym i zielem angielskim. Zalałam nią ułożoną na płasko w garnku kiełbasę, przykryłam i zostawiłam do wystudzenia. Gdy ostygła wyjęłam z wody (płyn  zachowałam), podzieliłam na kawałki, każdy nacięłam z jednej strony w kratkę i posmarowałam musztardą - po ok. 3/4 łyżeczki na kawałek.

Grzyby opłukałam, zalałam gorącą wodą, przykryłam i odstawiłam na 15 minut a następnie gotowałam na małym ogniu ok. 15 minut. Odcedziłam i pokroiłam w paski - wywar zachowałam.

Kaszę przepłukałam i zostawiłam na sicie żeby dobrze odciekła. Cebulę obrałam, posiekałam. Wrzuciłam na rozgrzaną patelnię z olejem i zeszkliłam. Dodałam kaszę. Wlałam połowę wody od kiełbasy i dusiłam pod przykryciem 10 minut. Następnie dolałam resztę wody i znów dusiłam 10 minut.

Do podduszonej kaszy dodałam pokrojone grzyby, żurawinę, przyprawy i wywar z grzybów, wymieszałam dokładnie. Przełożyłam pęczak do naczynia do zapiekania. Na wierzchu ułożyłam kiełbaski. Całość przykryłam folią aluminiową (albo przykrywką jeśli będziecie zapiekać w naczyniu które taką posiada). Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 150 st. C - piekłam 1 godzinę po czym zwiększyłam temp. do 180 st. C, zdjęłam folię i zapiekałam jeszcze ok. 15 minut żeby kiełbaski troszkę się zrumieniły.

Trzeba zajrzeć do dania w trakcie pieczenia i jeśli będzie się Wam wydawało, że jest zbyt suche, że płyn zanadto wyparował, to dolejcie trochę, ok. 1/2 szklanki gorącego bulionu albo wody - gorącego, żeby rozgrzane naczynie nie pękło.

Przed podaniem dobrze zostawić danie na 15 minut pod przykryciem żeby odpoczęło - pęczak tak lubi :)

20 komentarzy:

  1. Świetny pomysł na białą kiełbasę. U mnie mało kto ją lubi, i pojawia się na stole tylko raz w roku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no widzisz, a u nas chyba najbardziej lubiana kiełbasa :)

      Usuń
  2. ocho! cudowna propozycja na okolice świąt:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniale podana.
    U mnie jest albo w bigosie ,albo po prostu z wody z ćwikłą lub chrzanem ale myślę ,że w tym roku przełamię siebie i swoją rodzinkę i spróbujemy czegoś nowego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daniel, do bigosu to jakoś nie przyszło mi do głowy żeby dodać... ale uwielbiam ją w każdej postaci :)

      Usuń
  4. uwielbiam bialą kiełbasę! w połączeniu z kaszą nigdy nie próbowałam, czas to zmienić :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. super pomysł, aż zgłodniałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak zgłodniałaś to znaczy, żeś już prawie zdrowa :)

      Usuń
  6. Fajny pomysł na białą kiełbasę, u mnie najczęściej biała kiełbasa podawana jest do żurku.

    OdpowiedzUsuń
  7. jakby to mój M powiedział "dobrze przyrządzona kiełbasa nigdy nie jest zła" ....czytaj: ależ to pysznie wyglada:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziś zrobiłam na obiad....fajny pomysł..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prawda ? i nie trzeba nad tym stać bo samo się piecze :) Pozdrawiam, Bożenko :)

      Usuń
  9. Świetna propozycja na świąteczny stół! Wypróbuję w ten weekend :) taką mam ochotę na kurczaka faszerowanego pieczarkami i mięsem w Twoim wykonaniu, ale nie umiem filetować kury :( a może tak krok po kroczku pokażesz? ;) albo poszukam, może ktoś wrzucił filmik.. pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie filmików nie będzie bo nie lubię, ale tutaj http://smacznapyza.blogspot.com/2012/01/kurczak-ala-perliczka-czyli.html starałam się dokładnie opisać jak filetować kurczę - zerknij :)

      Usuń
  10. Świetny przepis, na pewno zrobię na Wielkanoc :) Mało wymagające danie, a zapewne smaczne i sycące. Dzięki za przepis i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie - mało roboty i ciekawy pyszny efekt :)

      Usuń
  11. Wspaniałe :-) wyszło cudowne , dziękuje za inspiracje

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzięki za pomysł na dorzucenie żurawiny. Od lat smaruje musztardami różne mięsa do pieczenia, ale na pomysł z zurawiną nie wpadłam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tyle, że żurawina nie jest do smakowania a jako dodatek do kaszy

      Usuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz swój komentarz i odwiedzisz mnie znowu. Jeśli ugotowałeś albo upiekłeś coś z przepisu znalezionego tutaj zrób zdjęcie i pochwal się przysyłając je do mnie.

Print Friendly and PDF
Copyright © Smaczna Pyza , Blogger